Kursy językowe. Jak wyglądają i o czym trzeba pamiętać?
Kursy językowe to coś, co pozwala nam nabyć konieczne dzisiaj umiejętności. We współczesnym świecie trudno się odnaleźć, jeśli oprócz rodzimego języka nie znamy przynajmniej angielskiego. W tym języku będzie w stanie się porozumieć w większości krajów europejskich, co jest dla nas dużym ułatwieniem, jeśli planujemy podróżowanie.
Coraz częściej też język angielski jest przydatny w pracy. Polscy przedsiębiorcy potrzebują na wielu różnych stanowiskach osób, które mówiąc w obcym języku przynajmniej w sposób komunikatywnych. Czasem jednak pojawiają się problemy, nie każdy wie, na jaki kurs się powinien zapisać, jaka szkoła językowa jest najlepsza, albo jak szlifować umiejętności językowe w domowym zaciszu. Przyjrzyjmy się kilku aspektom uczęszczania na kurs językowy.
Kurs językowy od podstaw. Kim jest „false beginner”?
Wiele osób decyduje się na rozpoczęcie kursu od podstaw. Jeśli nigdy nie mieliśmy styczności z językiem, którego chcemy się nauczyć, to faktycznie taka opcja jest dla nas dobra. Poziom taki określamy jako A1 i poznajemy na nim wszystkie podstawowe zwroty i najważniejsze słówka. Po takim kursie jesteśmy w stanie jako tako rozeznać się w anglojęzycznym kraju. Rozpoznajemy już nazwy poszczególnych sklepów i zakładów, wiemy, jakie zwroty grzecznościowe stosować i nawet damy radę sobie zamówić obiad.
Niestety na takie kursy często przychodzą osoby, którym tylko wydaje się, że nie znają języka. Mowa tu między innymi o tych uczniach, którzy już kiedyś uczyli się języka, ale dużą jego część pozapominali. Wydaje im się przez to, że ich wiedza językowa jest zerowa, a jak przychodzi co do czego, to nagle się okazuje, że coś potrafią. Takie osoby nazywamy „false beginnerami”, czyli fałszywymi początkującymi. Sytuacja taka nie jest korzystna dla ucznia, gdyż tak naprawdę małe są szanse, że podczas takiego kursu się faktycznie rozwinie. Lepiej jest wtedy odrzucić fałszywą skromność i udać się na kurs na wyższym poziomie. Podnoszenie poprzeczki w nauce języka jest tak naprawdę wymogiem, jeśli chcemy rozwinąć nasze umiejętności.
W jakim języku prowadzone są kursy językowe?
Usłyszeliśmy od jakiegoś naszego znajomego, że kurs języka angielskiego na którym był, był w całości po angielsku. Od razu wzbudza to w nas strach i pierwsza nasza myśl brzmi „to ja nie idę”. Pamiętajmy jednak, że osoba prowadząca kurs nie będzie od nas wymagać mówienia taką piękną brytyjszczyzną jak Elżbieta II. Nie będzie się też do nas zwracać w zbyt skomplikowany sposób. Prowadzący zawsze będzie dostosowywał się do poziomu swoich uczniów tak, aby nie tylko mogli zrozumieć, co mówi, ale też mogli stosownie odpowiedzieć.
Pamiętajmy też, że wszystko zależy od poziomu. Jeśli zapisujemy się na kurs od podstaw, to oczywistym jest, że duża część będzie po polsku. Dopiero na wyższych poziomach już lektorzy starają się mówić do swoich kursantów głównie po angielsku (albo niemiecku, czy jakimkolwiek innym języku, którego kurs dotyczy). Nie powinno to zniechęcać do takiego kursu, a wręcz przeciwnie. Mówienie w obcym językiem jest niezbędne, jeśli chcemy się tego języka nauczyć.
Czego spodziewać się po kursach na wyższym poziomie?
Jeśli mamy do czynienia z poziomem B1 lub wyższym, to powinniśmy się spodziewać, że duża część zajęć będzie rozmówkami. Na różne tematy. Czasami tematy będzie narzucał podręcznik, z którego korzysta dana szkoła, a czasami z nowym tematem wyjdzie lektor. Lektorzy lubią czasami podrzucać kontrowersyjne i trudne tematy, aby zmusić kursantów do mówienia. Ważne jest w tych momentach, aby pamiętać, że jest to przede wszystkim ćwiczenie językowe i nie trzeba się od razu unosić emocjonalnie.